Czas mija bardzo szybko, zwłaszcza na zabawie i poznawaniu otaczającego świata. Ostatni dzień naszych półkolonii spędziliśmy, poznając ciekawe miejsca w powiecie jarocińskim. Przybliżyła nam je pani Danka, która przeczytała opowiadanie J. Grali „Siedmiomilowe buty”. Wykonaliśmy też prace plastyczne i wyruszyliśmy, aby zobaczyć miejscowy młyn nad Lutynią, który pięknieje z dnia na dzień. Spacer zakończyliśmy pysznymi lodami. Punktem kulminacyjnym tego dnia była zaplanowana wodna bitwa. Pogoda dopisała, humory również, więc na uczestnikach zabawy nie zostało suchej nitki. Zmęczeni, ale szczęśliwi pożegnaliśmy tegoroczne półkolonie. Spotkamy się we wrześniu. Do zobaczenia! Wypoczywajcie bezpiecznie! 🙂

Słońce, woda, świetna zabawa i przyjaciele! Czego można chcieć więcej?! Kolejny dzień półkolonii spędziliśmy wypoczywając aktywnie na Termach Maltańskich. Wodnym szaleństwom nie było końca. Zobaczcie sami! 🙂

Dziś postawiliśmy na kreatywność, dociekliwość, poznawanie przez poszukiwanie i twórczą działalność. Miejscem docelowym naszych wakacyjnych podróży stała się jarocińska Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności, czyli SOWA. Tutaj zawsze możemy znaleźć nowe, ciekawe zabawy, rozwiązać łamigłówki, sprawdzić swoją spostrzegawczość i eksperymentować bez końca. Odwiedziliśmy również Spichlerz Polskiego Rocka, gdzie czekały nas kolejne wyzwania. Zabawiliśmy się w muzycznych detektywów, poszukując odpowiedzi na przygotowane dla nas zagadki. Przy okazji poznawaliśmy historię jarocińskiego festiwalu i muzykę, której słuchali nasi rodzice i dziadkowie. Każdy mógł też wykonać swoją autorską, niepowtarzalną przypinkę.
Dziś nie zabrakło również sportowych rywalizacji, zabawnych konkursów i pysznych lodów. Z niecierpliwością czekamy na kolejny dzień półkolonii! 🙂

Siódmy dzień półkolonii spędziliśmy na żerkowskim basenie ?. 

Zabaw było co niemiara! Graliśmy w piłkę ⚽ na boisku do piłki plażowej, nurkowaliśmy? i bawiliśmy się w berka w wodzie. Do szkoły wróciliśmy zmęczeni, ale szczęśliwi i opaleni ??

W 6 dzień półkolonii dzieci udały się na Dziki Zachód do Westernlandu, gdzie miały okazję stać się prawdziwymi kowbojami. Spotkały się z szeryfem. Pokonywały Indiański tor przeszkód, płukali złoto, doili krowy, przeciągli linę. Na koniec zjeżdżali na ogromnej dmuchanej zjeżdżalni oraz odwiedzili ranczo z osiołkami i końmi. Do szkoły wróciliśmy zadowoleni już jako prawdziwi kowboje (każdy z nas otrzymał nowe imię).

Dziś po śniadanku wyjechaliśmy do Jarocina na kręgle. Świetna zabawa… kulaliśmy kule na kilku torach przez dobrą godzinę, frajdy tyle co strąconych kręgli, czyli mnóstwo.

Emocje, zabawa, emocje, zabawa…

Potem basen i ……. zjeżdżalnia, dzika rzeka, jacuzzi….., pluskamy, pływamy.

Cała fura śmiechu i zabawy.

Wróciliśmy do Wilkowyi.

Wypad całą grupą do Dino na lody i potem już do końca zabawy z piłkami w sali gimnastycznej.

Było fajnie 🙂

Dziś odpoczywamy od upałów i wyjazdów, co wcale nie oznacza, że się nudzimy. 

Trzeci dzień półkolonii rozpoczęliśmy od rywalizacji sportowych, zabaw integracyjnych i szeroko rozumianej aktywności ?

Chwila odpoczynku dla ciała oznaczała kreatywne prace plastyczne. Tworzyliśmy plakaty dotyczące BEZPIECZNYCH WAKACJI. Były też pyszne kiełbaski i tosty oraz wspólne tańce. Wszyscy świetnie się bawiliśmy i jak to w naszej szkole NUDY NIE BYŁO!!!???

Niektórzy nie mieli ochoty wracać do domu ale perspektywa kolejnego dnia pełnego nowych atrakcji zmotywowała ich. 

Do zobaczenia podczas relaksu na basenie i kręglach ???

Dzień drugi półkolonii przywitał nas słoneczną pogodą. Pełni energii wyruszyliśmy na spotkanie z dzikimi zwierzętami mieszkającymi w ZOO we Wrocławiu.

Nie mogliśmy doczekać się też wizyty w Afrykarium, gdzie czekał na nas magiczny świat zwierząt. Spotkaliśmy tam różne gatunki ryb zamieszkujących morza i oceany. Naszą uwagę zwrócił mały rekin i mnóstwo płaszczek, a także żółw morski. Wszystko to w olbrzymim akwarium. Zobaczyliśmy też stado pingwinów i bawiące się foki. Niektórzy z nas wystraszyli się czającego się w wodzie krokodyla, który na szczęście znajdował się za grubą szybą. W całym obiekcie panował afrykański klimat. Po wyjściu z Afrykarium odwiedzaliśmy również inne zwierzęta mieszkające w ZOO. Bardzo zachwyciły nas żyrafy i zebry. Nie mogliśmy doczekać się spotkania z słoniem i lwem oraz tygrysem, który przywitał się z nami, spacerując dostojnie tuż przy szybie.

Na zakończenie naszej wyprawy były oczywiście pamiątki i pyszne lody kupione na terenie ogrodu zoologicznego. Zmęczeni  ale bardzo podekscytowani wróciliśmy do autokaru i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Wilkowyi. To był PIĘKNY DZIEŃ!!!!

Jutro chwila odpoczynku podczas zajęć w szkole, regeneracja i kumulowanie sił na kolejne dni naszych wystrzałowych półkolonii.

Do zobaczenia w środę.